Nienawidzę...
Komentarze: 0
Nienawidzę cię, slyszysz?
Nienawidzę twoich uwag,
twoich glupich rad.
Nie chcę abyś mi mówil kiedy, co i jak.
Nie nazywaj mnie smarkaczem
bo nim już dawno nie jestem
odkąd pierwszy raz podniosles na mnie rękę.
Nie bij mnie kiedy mam swoje zdanie
nie zniosę przecież ciąglego bicia.
Móglbyś pomóc zamiast krzyczeć.
Choć raz bądź czlowiekiem a nie rodzicem.......
...Pojeb dziękuję...
Dodaj komentarz