Najnowsze wpisy, strona 2


gru 11 2002 AAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!
Komentarze: 0

Nadal nie moge edytować stronki! ten piepshony guziczek ZAPISZ sie nie wyswietla... :(

Wczoraj znowu wspominalam śmierć Marka Kotańskiego... musialam na wos przygotować o jakimś dobrym czlowieku...nie nawidze wosu ale praca o Kotańskim sprawila mi przyjemność...do twj pory nie potrafie sie z tym pogodzić i jak tylko ktoś o nim wspomni ...placze... ciągle zadaje sobie pytanie Dlaczego on?! dlaczego nie ja... nie ktoś inny... dlaczego zawsze musi brakować tych którzy są potrzebni?! dlaczego umierają ci którzy tyle zrobili dla innych?! dlaczego ci których na tym jebanym świecie jest tak malo?! chcialabym móc tak jak on... może kiedyś...zawsze chcialam studiować psychologię...ale dorastam i moje poglądy na życie sie zmieniają ... może akuratnie TEN się nie zmieni...może...mam nadzieje...

larwa. : :
gru 09 2002 Ból i tęsknota...
Komentarze: 1

Leżąc na czarnej ziemi

Czarnym przykryta calunem

Uwieńczona cierniami

Rozpamiętywalam pocalunek

larwa. : :
gru 09 2002 koshmarrrr
Komentarze: 0

Coś sie pitoli z tym blogiem...fotek nie moge dodwać :((((

Siedze sobie w cafe bo w domq mam szlaban na neta- zachowanie...;P

Troche tu nudno...muzyka do bani...jakies takie wolniuśkie disco polo sama nie wiem co to jest...

Dzisiaj sie poklócialm ze skejtami ugh! znowu ta nietolerancja...-_-` zaczeli wyzywać metali od najgorszych...musialam sie "odgryźć"... i tak jakoś wyszlo...ehhh juz mam dosyć tego... nie mam nic przeciwko skejtom, punkom, hippisom, metalom dla mnie wszyscy są tacy sami ale jak ktoś sie czepia tego co dla mnie najważniejsze to trace cierpliwość...

wczoraj napisalam cholernie dlugą notke a tu qwa coś wykasowalo....cala praca na marne -_-...

Już mi sie tego nie chce pisać poza tym nie pamiętam  dokladnie o czym to bylo...

Dostalam dzisiaj amulet od kolegi...lubie amulety...mają coś w sobie...chociaż ja w to nie wierze...podoba mi sie...

Poza tym jestem chora...

chora na nieuleczalną chorobę

której objawy i skutki są straszne

MILOŚĆ

ale żeby to byla zwykla milość...

ale jak sie jest zakochanym ludkiem w kimś kto jest barrrdzo barrrdzo daleko

to jest się nieszczęśliwym

kocham

cierpie

tęsknie

placze...

FUCK LOVE

 

larwa. : :
gru 07 2002 Cała ja
Komentarze: 2

Postanowilam jednak nie posostawać anonimową ... chociaż czasami zastanawiam sie czy ja jestem kimś?

Czy bezużytecznym nikim...a może nawet niczym...

Zaczne może od tego że na świat przyszlam niedawno... jakieś 15 lat temu dokladnie pierwszego stycznia...

Nie wiem czy to bylo z milości ...czasami w to wątpie...

Mam niebieskie oczy, jestem brunetką... i to chyba najbardziej cenię w swoim wyglądzie...

Uwielbiam czytać książki i to chyba dlatego tak filozofuję... z tego co mi ktos powie pochlaniam każde,nawet najmniejsze slowo i zatapiam sie w jego glębie...

Slucham metalu i gotyku...i jest to zdecydownie mój ulubiony gatunek muzyki...

Czasami rysuję...bardzo lubie fotografie zjaw. paranormalne i poezje

ulubione miejsce na pisanie, lzy, rozważanie swoich problemów...to opuszczony dom, cmentarz, drzewo,

możecie mnie uważac za co chcecie- nawiedzoną, glupią ...ale ja i tak sie nie zmienie bo lubie sie taką jaką jestem...

ten blog mam dla siebie więc jeśli komuś coś nie pasuje do niczego nie zmuszam

cenię komentarze ale tylko te szczere....

myśle że jak na pierwszy raz wystarczy...

pozdrawiam wszystkich...ave

 

 

larwa. : :
gru 07 2002 początek
Komentarze: 2

Zaczynam blogowanie...

Jeszcze nie wiem jak się za to zabrać...

Bedę tu opisywala moje przeżycia ale także myśli...

Nie zamierzam edytować tej stronki ...czasami tylko, jak mi się uda dolącze jakieś zdięcie...

Przedstawić się czy pozostać anonimowa?

To może w następnym wpisie...

 

larwa. : :